Porno na ścianie

Podczas remontu, jeszcze zanim pojawiła się pierwsza farba na ścianie, niecierpliwie szukałem czegoś do powieszenia. Przejrzałem setki obrazków, obrazów, dekoracji i plakatów. Wtedy to z ciekawości postanowiłem sprawdzić, czy można kupić postery porno na ścianę. Fiasko. Jedyne na co trafiłem to wątek na amerykańskim forum, w którym jakiś mężczyzna  pytał gdzie można zrobić taki zakup. Odpowiedzi były. Dostało się nieszczęśnikowi, że jest stuknięty i po co mu takie ilustracje.

Lubicie być niegrzeczni? Niektóre firmy wykonujące wydruki na płótnie, korzystają z bogatej bazy zdjęć, z których można coś wybrać. Pomimo, że są to fotografie soft ( żadnej golizny), chyba nie chcielibyście ich pokazywać swojej mamie. Panie w lateksach, pończochy, pan z nagim torsem i różą w ręku, pejcze, kobiety na tańczące na rurze, tańczący mężczyźni. Są zdjęcia różowych wibratorów. Dominują panie i stylistyka z twarzy Greya. Jak jesteście wyzwoleni możecie sobie zamieścić płótna  z napisem Bordell czy szyldem Swingersclub.

Proponuje Wam bardziej zmysłowe wizerunki, które możecie mieć u siebie. Chociaż to Wasz dom i na ścianach możecie mieć co Wam się tylko podoba.

P.S. Moje ściany są bardzo grzeczne.