Nocowałem w hotelach zarówno jedno gwiazdkowych jak i pięciogwiazdkowych. Są hotele lepiej zaprojektowane, bardziej designerskie, z łóżkami w cenie dobrego samochodu itd. Tuż przy naszej południowej granicy z Czechami w Libercu znajduje się **** hotel Pytlon City Boutique. Pokoje w tym hotelu zaskoczyły mnie chyba najbardziej. Żaden z dotychczas odwiedzonych przeze mnie hoteli, aż tak bardzo nie przeanalizował potrzeb gości. Jest oczywiście biurko, stolik, fotele, łóżko, zestaw do parzenia kawy i herbaty, Biblia, przybory do szycia, waga łazienkowa, nieśmiertelne ołówki i notesy. W położonym w centrum miasta hotelu praktycznych udogodnień jest znacznie więcej:
Czy w Polsce czy Czechach o deszcz nietrudno. W hotelu w Libercu, przy samym wejściu czeka na Was parasolka, którą w razie potrzeby możecie sobie wypożyczyć.
Hotelowe restauracje chcą zarabiać. Wiadomo. Ale czy nie mieliście czasem potrzeby zjeść coś drobnego w pokoju np.owoc który trzeba obrać? W tym hotelu z pomocą może przyjść Wam nóż.
W szufladzie koło łóżka znajdziemy 3 kable, które w razie potrzeby możemy użyć (m.in. port USB.)
TV, dekoder, dvd, klimatyzacja. W tym hotelu są cztery urządzenia uruchamiane za pomocą pilota. Piloty „czekają” na gości w specjalnie opisanym stojaku.
Będąc w podróży zabieram rzeczy, które nie wymagają żelazka. Czasem jednak zdarzają się okoliczności gdzie potrzebuję bardziej formalnego stroju. W hotelu Pytloun City Boutique nie musimy wypożyczać żelazka czy szukać pokoju do prasowania. Wszystko co potrzebne czeka na nas w szafie.
Czy goszcząc w hotelach też mieliście „zabawę” z włącznikami światła? Ja wielokrotnie robiłem z pokoju „dyskotekę”. Wszystko po to, aby zapalić czy zgasić właściwe światło. W hotelu Pytloun City Boutique wszystkie włączniki w pokoju i łazience są podpisane w języku angielskim. Od razu wiadomo co się zaświeci lub zgasi.